Komentarz rynkowy
- Premium Hedge
- 13 paź
- 2 minut(y) czytania
W Stanach Zjednoczonych trwa impas administracyjny w związku z brakiem porozumienia senackiego dotyczącego wydatków budżetowych. Administracja nie funkcjonuje normalnie, a część pracowników jest na niepłatnych urlopach. Kością niezgody pozostają wydatki na zdrowie publiczne, które Prezydent Trump chce ograniczyć. Nie pracują m.in. kontrolerzy lotów co wpływa negatywnie na podróżowanie.
Cały proces może być również pretekstem do dalszego ograniczania administracji, którą zapoczątkował niesławny DOGE pod przewodnictwem Muska. Prezydent Trump ogłosił również, że jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte to cięcia i likwidacje instytucji rządowych obejmą w pierwszej kolejności te zapoczątkowane przez Demokratów.
Na rynku wciąż nie widać oznak napięcia. Widać go w indeksie nastrojów konsumentów oraz wskaźniku Uniwersytetu Michigan, który pozostaje na niższych poziomach.
Rada Polityki Pieniężnej postanowiła wbrew oczekiwaniom rynkowym obniżyć stopy procentowe o 0.25%. Aktualna referencyjna stopa procentowa wynosi 4.50%. Prezes Glapiński wskazał podczas konferencji 9 października, że proinflacyjne czynniki wyczerpały się obecnie, a Rada reaguje zgodnie z danymi z gospodarki.
Wspomniał jednocześnie, że dostrzega wpływ m.in. systemu ETS 2 na możliwy wzrost cen już w 2027 roku, na który jak podkreślił Rada musi patrzeć pod kątem prognoz.
Pytany o dalsze kroki i możliwe cięcia odpowiedział, że reakcja będzie zależeć od danych ale w dość jasny sposób powiedział, że tradycją polską jest brak decyzji co do stóp procentowych na posiedzeniu grudniowym. Taka sytuacja miała miejsce tylko dwukrotnie podczas kryzysów i w naszej ocenie oznacza to jasny sygnał, że czeka nas w tym roku jeszcze tylko jedna obniżka.
Prezes Glapiński podczas czwartkowej konferencji dał kilkukrotnie do zrozumienia, że grudniowe decyzje należą do rzadkości. W związku z tym zmieniamy nasz pogląd i w naszej ocenie czeka nas jeszcze jedna obniżka w tym roku na posiedzeniu listopadowym. Zakładamy standardowy ruch o 0.25% do poziomu 4.25%. Aktualna przewidywalność Rady i brak znaczących impulsów dezinflacyjnych pozwala sądzić, że dostosowanie do bieżącej ścieżki inflacji będzie spokojne i metodyczne.
Nasze prognozy pozostają bez zmian. Złoty był stabilny wobec euro i osłabił się dość znacząco do dolara podchodząc pod psychologiczny poziom 3.70